środa, 26 września 2012

Ogródek ziołowy w domu


Nadchodzi jesień, i sezon działkowy powoli się kończy. Wraz z jesienią też kończy się sezon ogrodowy. Na jesień i zimę, należy przygotować wiele roślin ogrodowych. Aby nie zapaść się w długi ogrodniczy zimowy sen zachęcam do zakładania ogródków ziołowych w twojej własnej kuchni. Przez cała zimę będzie cieszyć oko swym wiosennym wyglądem i pięknym, świeżym zapachem.


hodowla mięty w domuDomowa hodowla ziół staje się coraz bardziej popularna, a co za tym idzie, łatwo zaopatrzyć w niezbędne sprzęty i akcesoria. Przede wszystkim ważne są dobre doniczki, najlepiej gliniane. Zaleca się, aby każdy krzaczek ziołowy miał swoją oddzielną doniczkę, choć nie raz widziałam domowe ogródki ziołowe w formie jeden kwadratowej glinianej donicy. Unikaj doniczek z tworzywa, bo mogą one zawierać ołów, który może być akumulowany przez rośliny (rośliny mają zdolność fitoremediacji i akumulacji metali ciężkich, które są bardzo niebezpieczne dla zdrowia). Następnym krokiem jest pozyskanie sadzonek lub ziół. 

Polecam jednak sadzonki, są nieco droższe, ale nie musimy się martwić czy rośliny wyrosną z nasion. Najlepiej poprosić ogrodnika, by zasadził nam sadzonki w naszych doniczkach, lub poproś o wskazówki, jeżeli będziecie to robić sami. Spytajcie o ziemię, częstotliwość podlewania konkretnych ziół, oraz jakie nasłonecznienie wymaga dana roślinka. Najczęściej zioła uwielbiają słońce, ale uwaga, nie bezpośrednie. Unikajmy ostrego słońca, polecam okna wschodnie lub zachodnie, z taką  ekspozycją słoneczną byłoby idealne. Nie należy przelewać sadzonek, sprawdzaj palcem wilgotność ziemi na głębokości 1 - 2 cm.

doniczka do ziół
To wszystko ogólne zasady, z którymi praktycznie każdy sobie poradzi, jeżeli tylko będzie pamiętał o swoim ogródku. Większym problemem są szkodniki. Małe roztocza, które mieszkają nawet w najczystszych mieszkaniach (tetranychidae) mogą zainteresować się naszym ogródkiem. Na szczęście wystarczy tylko spryskać delikatnie krzaczki ziół zwykłą wodą (2 – 3 razy dziennie, na przykład przy robieniu kawy, lub posiłków). Zwróćcie uwagę, żeby spryskać również łodygi i pod listkami.  

 Jeżeli zdecydujemy się kupić gotowe sadzonki, to pamiętajmy, że gwałtownie zmieniamy warunki roślinie stawiając je w naszym mieszkaniu. Jesienią i zimą grzejniki pracują i zaczyna się robić w mieszkaniach ciepło i zarazem sucho. Pamiętajmy by nasze zioła miały wilgotne warunki (w takich warunkach na pewno były hodowane by z nasion wzrosły sadzonki).
Jakie wybrać zioła?

Zioła jednoroczne (anyżek, bazylia, cząber ogrodowy, koper, kolendra, rumianek), które mają bardzo bujną fazę wzrostu, dla nich należy przestrzegać wystarczającej ilości światła i wilgoci. Pamiętajmy, zioła jednoroczne nie mogą być przechłodzone bo obumierają i już nie odrosną.


Zioła wieloletnie (majeranek, rozmaryn, lawenda, lubczyk, majeranek, mięta, szałwia, szczaw, estragon), które marznął i więdną zimą są odporniejsze na warunki w mieszkaniu, co nie zwalnia nas z obowiązku dbania o nasze sadzonki. Jeżeli hodujemy zioła wieloletnie na balkonie lub w ogrodzie, to pamiętajmy, że obumierają tylko części roślin nad ziemią – korzeń na wiosnę wypuszcza nowe, zdrowe pędy.  Zioła dwuletnie (kminek, pietruszka) kwitną i owocują dopiero w drugim roku, przez co można z nich korzystać przez dwa sezony.  
hodowanie bazyli w domu
Tak naprawdę, hodowanie ziół w mieszkaniu nie jest trudne, należy o nich pamiętać, sprawdzać, czy nie mają za sucho. Ja polecam hodować je w kuchni. Kuchnia jest najwilgotniejszym pomieszczeniem w domu (poza łazienką) szczególnie zimą. A wchodząc do kuchni zawsze możemy je zrosić. W kuchni mamy je zawsze pod ręką w trakcie gotowania i cieszymy oko zielonym, wiosennym widokiem, nawet gdy za oknem śnieg i -20 stopni.

Warto zobaczyć: http://bifix.pl/nasze-produkty/bi-fix-herbatki-ziolowe/

Jak zrobić zaprawkę lakierniczą w samochodzie? Zaprawki lakiernicze - porady

Wiele osób mających kilkuletnie auta staje przed potrzebą wykonania zaprawki lakierniczej. Co prawda nie jest to związane ani trochę z ogrodami i przyrodą (a wręcz przeciwnie), lecz ten post i tak może znaleźć odbiorców na tym blogu, ponieważ my wszyscy (działkowcy) lubimy prace ręczne i lubimy robić wszelkie prace samemu. W końcu nic nie jest wykonane tak dobrze, jeśli nie zrobimy tego sami i nikt nie włoży tyle serca w pracę, jak my sami. W takim razie jak zrobić zaprawkę lakierniczą?

Rdza pojawia się tam, gdzie było uderzenie kamyka, lub pojawiło się z innego powodu pęknięcie. Pod wpływem wody i warunków atmosferycznych, w takich miejscach pojawi się korozja, która jest największym wrogiem blachy.
Aby dobrze wykonać zaprawkę lakierniczą, po pierwsze, musimy odsłonić całą zardzewiałą część blachy. Można zrobić to skalpelem, albo nożykiem. Poczujemy kiedy dojdziemy do "zdrowego" lakieru, kiedy kolejne fragmenty lakieru będą odchodziły ciężko, aż w końcu przestaną odchodzić.

korozja klapa ford focus
korozja klapa ford focus

Drugi etap, to starcie całej korozji. Możemy robić to papierem ściernym, albo urządzeniem mechanicznym. Na zdjęciach praca została wykonana ręcznie, ponieważ precyzja jest bardzo ważna.
usuwanie korozji przed zaprawką lakierniczą


Co jakiś czas należy skorzystać z preparatu odtłuszczającego, który pozwoli dokładnie umyć powierzchnię. Podczas pracy wykorzystany został taki:
preparat do czyszczenia powierzchni przed zaprawką lakierniczą
Kiedy jesteśmy już pewni, że nie ma więcej korozji i blacha została w pełni oczyszczona, należy przemyć dokładnie powierzchnię wyżej wymienionym preparatem. Potem należy odczekać, aż powierzchnia będzie w pełni sucha.
unięta korozja przed zaprawką lakierniczą

Potem małym i precyzyjnym pędzelkiem należy nałożyć pierwszą warstwę lakieru. Należy odczekać, aż przeschnie i potem można nałożyć warstwę drugą. Nie można się przy tym spieszyć, ponieważ od naszej precyzji zależy końcowy efekt i estetyka naprawy.
zaprawka lakiernicza porady

zaprawka lakiernicza - efekt końcowy

Powodzenia w wykonywaniu zaprawek lakierniczych. Warto wykonać je przed zimą, kiedy możemy skorzystać z ostatnich dni na działce na świeżym powietrzu. To ostatni moment, aby zabezpieczyć auto przed trudnymi, zimowymi warunkami. Niezabezpieczone odpowiednio ogniska korozji przez zimę z pewnością się rozwiną, dlatego należy zadbać o auto i jego karoserię.